To się nazywa (nie) odpowiedzialność
fot. KPP Wągrowiec
Poranny widok dziecka wiezionego do przedszkola, to codzienność. Nad tą codziennością kontrolę sprawują policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego. W przypadku tej kontroli wiele odbiegało od normy. Mężczyzna po spotkaniu z policjantami zamiast z dzieckiem do przedszkola, trafił na badanie alkometrem, a dzieckiem zajęła się mama.