Policjanci zatrzymali do kontroli samochody z nastolatkami za kierownicą i nieodpowiedzialnymi rodzicami u boku

Dla przypomnienia, w sytuacji kiedy drogą porusza się osoba nie posiadająca uprawnień do kierowania, a jednocześnie pojazd ten udostępniła jej inna osoba, wówczas mamy do czynienia z dwoma wykroczeniami, za które te osoby odpowiadają

16 maja w Wapnie wieczorem główną ulicą miejscowości poruszał się pojazd Renault Scenic. Policjanci którzy jechali z przeciwka postanowili zawrócić i skontrolować pojazd, ponieważ wątpliwości wzbudził wygląd kierowcy.

Stwierdzili, że wygląda na bardzo młodą osobę, której wiek nie wskazywał na możliwość uzyskania uprawnień do kierowania.

Policjanci nie pomylili się. Kierującym samochodem był nastolatek, który w tym roku ukończy 16 lat. Matka, która siedziała na miejscu pasażera uznała, że syn może kierować samochodem. Usprawiedliwiała to tym, że syn uczęszcza na kurs prawa jazdy kategorii AM, ale też jego chęcią spróbowania, jak się jeździ autem.

Wczoraj w Panigrodzu (gm. Gołańcz) późnym popołudniem policjanci, którzy prowadzący kontrolę ruchu zauważyli, że w pewnej odległości od nich samochód zatrzymuje się, a kierowca i pasażerka zamieniają się miejscami.

Po chwili wyjaśniło się skąd taki zwrot akcji. Za kierownicą Mercedesa C klasy siedział bowiem 15-letni chłopiec.

Kierowcy, którzy nie posiadają uprawnień odpowiadają za wykroczenie z art. 94 kodeksu wykroczeń jego konsekwencjami może być grzywna nawet do 5000 złotych, a także zakaz prowadzenia pojazdów, na okres określony przez sąd. W przypadku osób nieletnich, odpowiadają oni przez Sądem Rodzinnym, który w ramach swoich kompetencji stosuje środki.

Osobnym wykroczeniem jest udostępnienie pojazdu osobie nie posiadającej do tego uprawnień Zgodnie z art. 96 kodeksu wykroczeń właściciel, posiadacz lub użytkownik, który dopuszcza do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej osobę nie mającą wymaganych uprawnień, bądź w nienależyty sposób zabezpiecza taki pojazd umożliwiając jego użytkowanie podlega każe grzywny w wysokości 300 zł.

Powyższy zapis umożliwia również pociągnięcie do odpowiedzialności osób (najczęściej rodziców), które nie zabezpieczyły na tyle pojazdów, że osoby nie posiadające uprawnień miały do nich dostęp. Więc tłumaczenie że dziecko samo pojazd wzięło i pojechało w takim przypadku na niewiele może się zdać.

Poniżej znajduje się tabela uprawnień do kierowania pojazdami.